Jestem romantykiem. Wiem, jednym z niewielu w świecie gejowskim. Nie jest tak, że marzę o nierealnym partnerze, typu książę, bo wiem, że tacy mężczyźni występują jedynie w filmach. Po prostu bardziej chodzi mi o takie romantyczne uniesienia. Jakieś delikatne pieszczoty, waniliowy seks, wspólne spędzanie czasu wolnego jako partnerzy, cieszenie się sobą wzajemnie, posiadanie razem hobby. Ale również znalezienie w związku takiej strefy, gdzie każda połówka miałaby czas wyłącznie dla siebie i przykładowo realizację swoich zainteresowań.
Może brzmi to utopijnie, zbyt idealistycznie czy nie do uwierzenia, ale chciałbym taki właśnie związek pełny romantycznej miłości stworzyć. Tak sobie ostatnio myślałem, że może mam takie marzenie związane ze stworzeniem takiego romantycznego partnerstwa z tego powodu, że nie przeżyłem uczucia miłości, będąc w wieku przykładowo dziewiętnastoletnim. Wtedy to przecież człowiek odkrywa nowe doświadczenia. Ja będąc blisko trzydziestki do dzisiaj nie doświadczyłem takiej właśnie młodzieńczej miłości. Szalonej, nieoczywistej, nieprzewidywalnej.
Chociaż, może się mylę. Może to nie zależy od etapu, w jakim się jest, tylko od charakteru drugiego człowieka. Bo przecież można mieć zaskakującą miłość, podobną do tej młodzieńczej, nawet w wieku pięćdziesięciu czy siedemdziesięciu lat.
Może brzmi to utopijnie, zbyt idealistycznie czy nie do uwierzenia, ale chciałbym taki właśnie związek pełny romantycznej miłości stworzyć. Tak sobie ostatnio myślałem, że może mam takie marzenie związane ze stworzeniem takiego romantycznego partnerstwa z tego powodu, że nie przeżyłem uczucia miłości, będąc w wieku przykładowo dziewiętnastoletnim. Wtedy to przecież człowiek odkrywa nowe doświadczenia. Ja będąc blisko trzydziestki do dzisiaj nie doświadczyłem takiej właśnie młodzieńczej miłości. Szalonej, nieoczywistej, nieprzewidywalnej.
Chociaż, może się mylę. Może to nie zależy od etapu, w jakim się jest, tylko od charakteru drugiego człowieka. Bo przecież można mieć zaskakującą miłość, podobną do tej młodzieńczej, nawet w wieku pięćdziesięciu czy siedemdziesięciu lat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz