Kiedy człowiek szuka długi czas swojej drugiej połówki i nie widzi wielkich efektów tych poszukiwań, to staje się sfrustrowany, w pewien sposób też zdesperowany. Ma dwie opcje do wyboru: albo przestać szukać i być samotnym lub zacząć umawiać się na jednorazowy seks z nieznanymi facetami. Ma jeszcze trzeci wybór: jeśli jest w miarę młody, to może poszukać sobie sponsora.
I właśnie o tym ostatnio zacząłem myśleć. By znaleźć sobie jakiegoś starszego mężczyznę, dla którego będę gejem do towarzystwa. Spotykać się nie tylko na seks, ale również być kumplem. Zacząłem rozglądać się i dostałem parę ofert od czterdziestolatków. Korespondencja przez internet była przyjemna, szczególnie z jednym facetem, toteż umówiliśmy się na zapoznawcze spotkanie, gdzie mieliśmy ustalić wszystkie konkrety. Czego szuka, gdzie mielibyśmy się widywać, kwotę za seks. Zaznaczyłem, że szukam raczej stałego układu, gdzie spotykalibyśmy się w miarę równym odstępie czasowym. Facet na to przystał. Nadszedł dzień spotkania, a ja się rozmyśliłem. Dopadły mnie wątpliwości, czy dobrze robię. Z jednej strony bardzo chciałbym spróbować czegoś nowego, a z drugiej pojawił się strach. Przed tymi wszystkimi chorobami czy tym, że nie znam drugiego mężczyzny. Ostatecznie pojechałem na spotkanie, widziałem tego faceta, ale nie podszedłem do niego, nie przywitałem się. Na zdjęciach wyglądał inaczej.
Nie zawiesiłem konta na portalu, jeśli jakiś inny facet się znajdzie odpowiedni, to kto wie, być może się zdecyduje na to, by być czyimś utrzymankiem. Dupy za darmo dawał nie będę, bo to dla mnie nie jest żadna przyjemność, tak samo nie mam zamiaru bezpłatnie obciągać facetom. Mogę się poświęcić za pieniądze. Skoro nie można znaleźć miłości życia, a wiekami nie będę się masturbował ręką.
"Ding-ping!
OdpowiedzUsuń- Czy pan Słoneczny? Blask Słoneczny?
- Taaak...
- Dzień dobry! Ja w sprawie ogłoszenia. Szuka pan sponsora?
- Tak.
- To ja tylko chciałem zgłosić, że ja się nie nadaję."
;-D
A szkoda... :D
UsuńNie ma czego żałować.
UsuńBrzmisz jakbyś czekał na kopa w dupę i kubeł zimnej wody, więc proszę:
OdpowiedzUsuńOgarnij się. Nie wiem, czy masz coś w życiu oprócz poszukiwań. Nie wiem, czy wiesz czego szukasz. Szukałeś faceta, potem chciałeś seksu, a teraz chcesz pieniędzy. Nie ogarniam w ogóle o co Ci chodzi.
Jeśli masz jakąś pasję, to się nią zajmij, a jeśli nie masz, to poszukaj. Rób coś co daje Ci radość. Daj sobie spokój ze znalezieniem idealnego księcia na rumaku. Nie ma go. Sam nie jesteś pewnie ideałem czyichś marzeń. Zajmij się sobą, zaglądaj mniej na te portale, skoro jedyne co Ci dają to frustrację i rozczarowanie. Może ON jeszcze nie założył tam konta. Albo jeszcze nie znalazł Twojego profilu.
Dzięki za komentarz.
Usuń