środa, 19 grudnia 2018

Prace konserwacyjne w komputerze

Postanowiłem zabrać się za porządki w komputerze, a dokładniej w jednostce centralnej. Od dłuższego czasu system operacyjny zamulał bardzo, a według specjalnego programu, który mierzy temperaturę podzespołów komputera, zbyt szybko się nagrzewał. Przy włączonych trzech zakładkach w przeglądarce internetowej, po dwóch godzinach od włączenia, temperatura procesora oscylowała wokół 56 stopni Celsjusza, dobijając nawet do 65 stopni Celsjusza, gdy uruchamiałem YouTube i edytor tekstu. Wziąłem kilka patyczków higienicznych i chusteczek papierowych. Rozkręciłem obudowę. Na dzień dobry przywitała mnie tona kurzu, wyłażąca dosłownie z każdego zakamarka. A jednostka centralna była przecież dokładnie czyszczona niecałe trzy miesiące temu. Starannie wyczyściłem każdy kącik: dysk twardy, wentylator procesora, zasilacz, itp. Następnie wziąłem odkurzacz i taką końcówką z włosiem jeszcze raz przejechałem po wszystkich zakamarkach. Skręciłem obudowę, włączyłem komputer i program do mierzenia temperatury. Od razu spora różnica. Mając uruchomione te same aplikacje, teraz procesor ma 34 stopnie Celsjusza. 

2 komentarze:

  1. W świątecznych porządkach niczemu nie przepuścisz! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porządki w komputerze to takie nieoczekiwane, a co do świątecznych porządków, to w sumie rozłożyłem sprzątanie na kilka dni. Wszystko jest już wysprzątane do czysta. :)

      Usuń

Kwiecień

Kwiecień